Naukowcy i przedsiębiorcy mogą ubiegać się o środki na badania i innowacje w ramach programu Unii Europejskiej Horyzont Europa. Jego budżet to ponad 95 mld euro. Od początku 2021 r. KPK Programów Badawczych UE przeprowadził 11 tys. konsultacji wśród zainteresowanych.

Wiosną 2021 r. ruszył nowy program ramowy Horyzont Europa z budżetem wynoszącym ok. 95,5 mld euro na badania i innowacje, w tym na walkę z COVID-19. Na początku br. ogłaszano jeszcze ostatnie konkursy w ramach poprzedniego, 8. program ramowego – Horyzont 2020 (2014-2020) z budżetem ok. 77 mld euro. Polskich naukowców i przedsiębiorców wspiera w pozyskiwaniu środków z tych programów Krajowy Punkt Kontaktowy Programów Badawczych UE (KPK PB UE), który od listopada 2020 r. znajduje się w strukturach Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.

Polska pozyskała z Horyzontu 2020 ok. 1,27 proc. jego budżetu. W kwietniu br. minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek mówił, że ambicją Polski jest udział w bieżącym programie ramowym na poziomie ok. 3 proc. jego budżetu.

Dyrektor KPK PB UE Magdalena Bem-Andrzejewska przyznała w rozmowie z PAP, że widoczne jest duże zainteresowanie środkami w ramach Horyzontu Europa.

"Najogólniej rzecz biorąc, można sobie pozwolić na ostrożny optymizm. Eksperci w ramach KPK obserwują spore zainteresowanie. Od początku tego roku przeprowadzili około 11 tysięcy konsultacji w sprawie pozyskania środków z Horyzontu Europa" - przekazała Bem-Andrzejewska. Zaznaczyła, że nie wszyscy zainteresowani środkami konsultują się z KPK, bo wniosków nie składa się za jego pośrednictwem.

Dyrektor poinformowała, że rozpoczęcie programu opóźniło się i wiele z konkursów uruchomiono dopiero u progu lata. Zakładano, że stanie się to kilka miesięcy wcześniej. Bem-Andrzejewska precyzuje, że opóźnienie miało miejsca na szczeblu centralnym UE, chodziło o ostateczne prawne umocowanie programu przez Parlament Europejski.

"To opóźnienie spowodowało, że zasadnicza praca nad wnioskami musi odbywać się w sezonie urlopowo-wakacyjnym. To niefortunny zbieg terminów, miejmy nadzieję, że nie wpłynie negatywnie na liczbę wniosków złożonych przez Polaków" - dodała.

Do tej pory najwięcej środków z programów ramowych otrzymywali w Polsce naukowcy - przedstawiciele uczelni i instytutów badawczych. "Teraz widzimy szczególne zainteresowanie wśród przedsiębiorców, bo w Horyzoncie Europa przygotowano dla nich liczne specjalne instrumenty - ten program ramowy wychodzi im naprzeciw. To jest sytuacja bez precedensu. Tylu możliwości dla biznesu i przedsiębiorstw, ile oferuje obecny program, nie było nigdy" - wskazuje. Ekspertka dodaje, że w wielu konkursach przedstawiciele biznesu mogą składać wnioski sami, bez udziału instytucji naukowych, kluczowe jest jednak, by były to inicjatywy wysokiej jakości, o charakterze "realnie innowacyjnym".

"Mało kto zdaje też sobie sprawę, że konkursy mobilnościowe adresowane są nie tylko do naukowców, ale też przedsiębiorców. Mogą oni np. ubiegać się o granty umożliwiające korzystanie z infrastruktury badawczej. Możliwości jest naprawdę sporo i dotyczą przedsiębiorstw różnego typu – od start-upów po duże firmy" - przekonuje.

Bem-Andrzejewska zapytana o to, czy możliwe będzie pozyskanie z Horyzontu Europa środków na poziomie 3 proc. jego budżetu, wypowiada się ostrożnie. "Chcemy, żeby nasz udział się zwiększył. Musimy jednak pamiętać, że ilość pozyskiwanych środków jest wypadkową wielu czynników. Warto też pamiętać, że nie ubożejemy, jeśli chodzi o pozyskiwanie środków unijnych - Polska pozyskała olbrzymie kwoty chociażby z funduszy strukturalnych" - zwraca uwagę.

"W walce o środki europejskie jest gigantyczna konkurencja, ale coś się w systemie ruszyło. W wielu polskich instytucjach obudziła się ambicja i widać chęć zawalczenia o te środki. Liczę, że przełoży się to na efekty" - dodaje.

Dla szefowej KPK kluczowa jest synergia. "Kraje tzw. starej Europy, którym udało się zwiększyć pozyskiwanie środków z UE uspójniły swój system finansowania z tym unijnym" - wskazuje. Co to oznacza? Jak mówi, w części z tych państw środki krajowe przeznaczane są na wstępny etap badań. Następnie zespoły badawcze mogące się poszczycić już pewnym dorobkiem, wnioskują o środki z programów ramowych z pozycji pewnych osiągnięć w danej dziedzinie. Jak mówi ekspertka, jest to jeden z możliwych kierunków zmian. Ważne, by ograniczyć konkurencję między środkami krajowymi a tymi z programów ramowych - zaznacza. Jak mówi, w Polsce rozpoczęto prace nad uspójnieniem, ale jest to proces, którego efekty nie będą widoczne po roku czy dwóch.

"Oczywiście środki z programów ramowych nie są tak łatwo dostępne, jak te krajowe, bo nie są przeznaczone dla konkretnego kraju, ale dla najlepszych zespołów w skali kontynentu, a nawet poza nim. Warto jednak wyjść poza strefę komfortu i o nie zawalczyć" - zachęca Bem-Andrzejewska.

Jak mówi ekspertka, mnogość instrumentów i możliwości jest w przypadku programów ramowych jednocześnie siłą i wyzwaniem. "Z pewnością każda instytucja zajmująca się nauką i innowacjami znajdzie coś dla siebie" - podkreśla. I zachęca do bezpłatnych konsultacji w KPK, gdzie czeka kilkudziesięciu ekspertów. Można zadać im pytania dotyczące składanych wniosków w ramach konkursów w Horyzoncie Europa, poradzić się w kwestiach prawnych, finansowych czy odnoszących się do własności intelektualnej. KPK prowadzi też liczne seminaria na ten temat – i jak mówi Bem-Andrzejewska – gdy ktoś sygnalizuje taką potrzebę, nierzadko bywają one także szyte na miarę.

Źródło: https://naukawpolsce.pap.pl