Prof. Jerzy Duszyński po raz drugi będzie pełnił funkcję prezesa Polskiej Akademii Nauk - zdecydowali w głosowaniu członkowie Zgromadzenia Ogólnego PAN, zebrani w Warszawie. Druga kadencja prof. Duszyńskiego na tym stanowisku zakończy się w 2022 r.

Decyzję o wyborze prezesa PAN podjęli w Warszawie członkowie Zgromadzenia Ogólnego Polskiej Akademii Nauk. Prof. Duszyński był jedynym kandydatem zgłoszonym na to stanowisko. W tajnym głosowaniu otrzymał 113 głosów; w sumie na zgromadzeniu było obecnych 196 członków PAN na 312 uprawnionych do głosowania.

"Teraz przed nami dużo pracy i bardzo apeluję żebyśmy zakopali wszelkie topory" - mówił tuż po ogłoszeniu wyniku wyborów prof. Duszyński. Zaapelował o wspólną pracę, gdyż w jego ocenie najbliższe 2-3 lata będą kluczowe dla przyszłości PAN. Wyraził nadzieję, że instytuty PAN będą realizowały wspólne cele i będą ze sobą mocniej współpracowały.

Duszyński opisując swoje plany na kolejną kadencję mówił, że "chciałby dopełnić to, co udało mu się dokonać w latach 2015-2018". Dużo miejsca w swoim wystąpieniu poświęcił przypomnieniu tego, że aktywnie uczestniczył w pracach nad ustawą Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce (tzw. Ustawie 2.0 lub Konstytucji dla Nauki), która weszła w życie w październiku br. Duszyński był członkiem Rady Narodowego Kongresu Nauki. W jego ocenie w tej ustawie znajduje się wiele korzystnych dla PAN zapisów - np. prawo do samodzielnego organizowania szkół doktorskich.

"I wbrew pierwotnym zapisom, utrzymywanie autonomii w decyzjach o reorganizacji i ewentualnym przechodzeniu do uczelni poszczególnych instytutów. (...) Ta zmiana nastąpiła naprawdę w ostatniej fazie prac nad Ustawą 2.0 i w tej zmianie niezwykle ważny był głos naszej korporacji, jednoznacznie popierający to, żeby to właśnie akademia miała tutaj autonomię. Tak też się stało” - mówił.

Duszyński poinformował, że w czasie jego pierwszej kadencji rozpoczęły się prace nad nowelizacją ustawy o PAN.

"W najlepszym wypadku ustawa o PAN, ta nowa ustawa, wejdzie w życie na początku 2020 r." - zapowiedział prezes. Duszyński dodał, że w tym czasie PAN powinna się zmieniać, bo zmianie ulegają też uniwersytety (w konsekwencji wejścia w życie Ustawy 2.0). Jako pierwszy krok wskazał stworzenie "przemyślanej struktury szkół doktorskich w obrębie Akademii". Rozważa też wzmocnienie wpływu dyrektorów instytutów PAN na funkcjonowanie "Akademii jako całości."

Jako jedno z głównych dokonań w czasie mijającej kadencji wymienił też modernizację infrastruktury PAN - np. remontu Pałacu Staszica w Warszawie czy Pałacu Działyńskich w Poznaniu.

Prof. Duszyński przypomniał też o różnych koncepcjach reformy PAN, m.in. o pomyśle stworzenia Uniwersytetu PAN czy regionalnych szkół doktorskich.

Prezes elekt chciałby też, aby PAN zwiększyła aktywność opiniotwórczą i wypowiadała się na tematy ważne społecznie, np. w kwestii szczepionek. "Chcę, aby wypowiadanie się Akademii w sprawach nurtujących społeczeństwo było bardziej zauważalne" - dodał. Dlatego zaproponował zmianę obecnie obowiązującego trybu ustalania postanowień i stanowisk, tak, aby było ono szybsze.

Prof. Duszyński odniósł się też do raportu NIK z lipca 2018, w którym stwierdzono, że w latach 2014-2017 w kilku instytutach PAN wypłacono ponad 2,7 mln zł nienależnych świadczeń i nagród - wynagrodzenia były niezgodne z ustawą kominową. "W tej sytuacji działałem bardzo stanowczo, bardzo zdecydowanie i oczywiście musiało mi to przynieść szereg bardzo dla mnie wrogich reakcji" - mówił. "W tej chwili są już one (nieprawidłowości - PAP) ograniczone w bardzo wielkim stopniu. Szereg osób zwróciło bardzo wielkie pieniądze, kilkaset tysięcy złotych" - dodał.

Przed wyborami prezesa PAN wypowiedział się m.in. prof. Janusz Jurczak. "W tej chwili nie mamy takiej sytuacji wewnątrz akademii, która by napawała optymizmem. Wynika to z braku naszej obecności w przestrzeni publicznej, nie naukowej. Nie występują nasi przedstawiciele w sprawach ważkich dla naszego kraju, ważkich dla nauki" - ocenił. Do prof. Duszyńskiego zaapelował, aby najpierw przygotował koncepcję reformy PAN, a dopiero później nowelizował Ustawę o PAN.

Brak wizji dla PAN zarzuciła prof. Duszyńskiemu prof. Małgorzata Witko. "Ta kadencja ostatnia, to kadencja okropnego chaosu administracyjnego i prawnego w stosunku do instytutów, który kosztuje instytuty wiele problemów. To tak samo kadencja bezprecedensowych ataków władz na dyrektorów instytutów" - oceniła.

Dyrektor Instytutu Maszyn Przepływowych PAN prof. Jan Kiciński nie zgodził się z obrazem przedstawionym przez prof. Witko. "Wiele spraw trudnych, naprawdę trudnych udało nam się drogą dialogu, drogą wielu, wielu życzliwych wizyt załatwić" - mówił.

Prezes elekt - prof. Jerzy Duszyński (ur. w 1949 r.) jest biochemikiem, pracuje w Instytucie Biologii Doświadczalnej im. M. Nenckiego PAN w Warszawie, gdzie kieruje Pracownią Bioenergetyki i Błon Śluzowych. Jest specjalistą w dziedzinie metabolizmu energetycznego i molekularnych podstaw chorób mitochondrialnych i neurodegeneracyjnych.

Ukończył Wydział Biologii i Nauk o Ziemi UW (w 1971 r.). W 1975 roku uzyskał stopień doktora, a w 1983 roku – doktora habilitowanego. W 1993 roku otrzymał nominację profesorską. Odbył liczne staże zagraniczne, m.in. w laboratoriach J.R. Williamsona w Pennsylvania University oraz K.F. LaNoue w PennState University.

W latach 2008-2009 był podsekretarzem stanu w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego w gabinecie Donalda Tuska. W 2011 r. Duszyński został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. W 2015 roku po raz pierwszy wybrano go prezesem PAN.

Zgodnie z ustawą o PAN, prof. Duszyński formalnie zostanie nowym prezesem Akademii dopiero w momencie powołania go na to stanowisko przez prezesa Rady Ministrów. Powołanie następuje na podstawie wyboru Zgromadzenia Ogólnego PAN.

Panu Profesorowi składamy najserdeczniejsze wyrazy uznania i gratulacje!
Zespół "Perspektyw"

PAP - Nauka w Polsce, Szymon Zdziebłowski